Schwytano czwartego sprawcę napadu na Polaków w Rimini
Zatrzymany został czwarty członek gangu, który zaatakował polskich turystów na plaży w Rimini – potwierdziła polska policja.

Według informacji przekazanych przez włoską policję,chodzi o przywódcę 4-osobowego gangu- 20-letniego Kongijczyka, jedynego pełnoletniego w grupie. Zatrzymany został na stacji kolejowej w Rimini. Przewieziono go do kwestury.
Wczoraj na posterunek policji w mieście Montecchio zgłosiło się dwóch sprawców napadu, przyznając się do winy. Są to bracia w wieku 15 i 16 lat, synowie imigrantów z Maroka. Urodzili się we Włoszech. Mieszkali w 15-tysięcznym Vallefoglia koło Pesaro, 30 km od Rimini. Nie byli notowani na policji i dotychczas nie było z nimi żadnych problemów.
Trzeci z napastników, 17-letni Nigeryjczyk, został schwytany przez policję wczoraj późnym popołudniem. IAR
26 sierpnia w nocy Polacy zostali zaatakowani na plaży przez czterech napastników. Kobieta została wielokrotnie zgwałcona, a mężczyzna – dotkliwie pobity.
Wszczęcie śledztwa w sprawie ataku na polską parę zlecił minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Postępowanie jest prowadzone w celu zbadania okoliczności gwałtu zbiorowego ze szczególnym okrucieństwem oraz rozboju.