Michał Król | Radio Łódź
Gościem Radia Łódź był łódzki adwokat Michał Król. O kontrowersjach wokół śledztwa w sprawie gwałtu, pobicia i więzienia 26-letniej łodzianki w programie “Gość Po 8” rozmawiał z nim Przemysław Naze.
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro stwierdził nieprawidłowości i zaniedbania w postępowaniu w sprawie, odwołał wiceszefa Prokuratury Rejonowej Łódź-Widzew i uruchomił postępowanie dyscyplinarne, wobec prokuratora, który prowadził sprawę. Kobieta przez 10 dni była więziona w mieszkaniu na łódzkim Widzewie. Mimo przeprowadzenia trzech operacji – zmarła w szpitalu.
Adwokat Michał Król rozumie decyzję prokuratora generalnego i przekonuje, że sprawa ta nie powinna być trudna, a szanse na prowadzenie postępowania były ogromne. – Problemem była jakaś dziwna rutyna. W takiej sprawie trudno sobie wyobrazić, że zwlekamy z podstawowymi czynnościami. Czy trzeba było czekać, aż kobieta umrze – pytaMichał Król. Odnosząc się do niezastosowania aresztu tymczasowego wobec jednego z podejrzanych przyznał, że organy ścigania często premiują tego, który zacznie mówić i zacznie “sypać” innych sprawców. – Obawiam się, że to była taka sytuacja. Trzeba jakoś tę solidarność przestępczą łamać, ale nie w ten sposób – dodaje adwokat.
Co zawiodło w tym wypadku? Gość Radia Łódź dywaguje, że w przypadku niezastosowania aresztu mogła to być nie tylko rutyna, ale także pewne wygodnictwo.
Nazwa | Plik | Autor |
Gość Po 8 – Michał Król | audio (m4a) audio (oga) |