Wiceszef MSWiA: błąd policji w sprawie bójki kibiców na A1
Podczas zabezpieczenia sobotniego przejazdu kibiców na autostradzie A1 policja popełniła błąd. Takiego zdania jest wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński, który jutro ma się spotkać w tej sprawie z komendantem głównym policji i łódzkim komendantem wojewódzkim.

– Należało nie dopuścić do tego, by kibice obu drużyn spotkali się w jednym miejscu – wyjaśnił wiceminister. – Warto dodać, że policja postępowała prawidłowo i sprawnie na miejscu, nie dopuszczając do eskalacji konfliktu, ale popełnionobłąd dopuszczając do spotkania.
Do bójki doszło w Krzyżanowie Wschodnim na parkingu przy autostradzie A1. Brali w niej udział kibice Stali Stalowa Wola i Górnika Zabrze, którzy jechali na mecze do Stargardu i Gdańska. Obrażenia odniosły 3 osoby. Aby nie dopuścić do większej eskalacji konfliktu pseudokibiców, policja zmuszona była użyć gazu łzawiącego i broni gładkolufowej na gumowe kule.
Ponieważ policja musiała użyć środków przymusu, śledztwo zostało objęte nadzorem prokuratorskim. IAR