Lepiej tu nie trafić, ale dobrze, że jest. Oddział Ratunkowy w Sieradzu zmodernizowany
Nowy sprzęt medyczny i zmodernizowane wnętrza, tak wygląda Szpitalny Oddział Ratunkowy w Sieradzu po ekspresowym, zaledwie trzymiesięcznym, remoncie.

Dziś oficjalnie oddano go do użytku, choć trudno mówić o otwarciu. Udało się tak prowadzić prace, by nie zamykać oddziału.Jasne barwy i pomarańczowe impulsy na ścianach imitujące zapis echa serca. Przy kontuarze rejestracji masywne drzwi ze stali nierdzewnej, a za nimi strefa, w której pacjentom udzielana jest pierwsza pomoc. – To tu zaszło najwięcej zmian – mówi kierownik oddziału Krzysztof Chmiela. – Są nowe kardiomonitory, nowej generacji aparat do znieczulania, stanowisko intensywnej terapii. Komfort oczywiście zarówno dla pacjentów, jak i osób, które tutaj pracują. Zwiększona liczba przyjęć pacjentów, którzy są podzieleni na pacjentów internistycznych i chirurgicznych – wylicza zalety nowego oddziału kierownik.
– Modernizacja i doposażenie oddziału było warunkiem by sieradzka placówka otrzymała wysoki, trzeci stopień referencyjności przy tworzeniu ogólnopolskiej sieci szpitali – informuje dyrektor placówki Magdalena Banach.
Posłuchaj i dowiedz się więcej o zmianach na sieradzkim Szpitalnym Oddziale Ratunkowym:
Nazwa | Plik | Autor |
SOR w Sieradzu po remoncie | audio (m4a) audio (oga) |
Modernizacja Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Sieradzu kosztowała blisko 2,5 miliona złotych. 500 tysięcy to środki z budżetu samorządu województwa łódzkiego oraz własne szpitala, pozostałą część stanowi dofinansowanie unijne.