Od kłusownictwa do handlu bronią. Zatrzymania w powiecie sieradzkim
Kłusownictwo, nielegalny alkohol i handel bronią palną – sieradzka policja zatrzymała osoby zajmujące się tymi procederami.

Do zatrzymania podejrzanych doprowadził ciąg zdarzeń, rozpoczynający się w lesie na terenie gminy Złoczew. Myśliwy z ambony zauważył jadący leśną drogą samochód osobowy, oraz usłyszał strzały. Z pojazdu wyszły dwie osoby i po chwili wróciły niosąc sarnę. Myśliwy powiadomił policję i ruszył w pościg za kłusownikami, którzy po drodze wyrzucili strzelbę i łup. Szybko ustalono właściciela pojazdu i adres zamieszkania. Stał tam samochód, który zauważył myśliwy, w czasie przeszukania znaleziono również łuski i zakrwawiony worek. W zabudowaniach były też baniaki z 25 litrami nielegalnego alkoholu, aparaturę do jego wytwarzania oraz 3 beczki z zacierem. Policjanci zabezpieczyli również porzuconą w trakcie ucieczki broń z lunetą optyczną oraz ustrzeloną sarnę. 42letnia właścicielka gospodarstwa oraz jej 29letni znajomy resztę nocy spędzili w policyjnym areszcie. Szybko też ustalono trzecią osobę, która brała udział w kłusowaniu oraz dwóch mężczyzn w wieku 46 i 59 lat. Obaj usłyszeli zarzut wyrabiania i handlowania bronią palną oraz amunicją bez wymaganego pozwolenia. Za to przestępstwo grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Właścicielce broni grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
