Strażnicy miejscy potrzebni “od zaraz” w Zduńskiej Woli
W zduńskowolskiej Straży Miejskiej brakuje funkcjonariuszy. W jednostce zamiast ośmiu strażników, w tej chwili, pracuje sześciu.

Do tej pory jednostka borykała się z brakiem jednej osoby. Jednak po odejściu komendanta Pawła Szczepaniaka, kadra uszczupliła się o kolejną osobę, co poważnie utrudnia wykonywanie obowiązków.
– Pamiętam czasy, gdy w Zduńskiej Woli było 15 strażników, wtedy można było zorganizować większą liczbę patroli na mieście. To z kolei wpływało na większe bezpieczeństwo na terenie miasta – podkreśla komendant zduńskowolskiej jednostki Robert Zawiasa.
Sytuacja ma się zmienić dzięki trwającemu już naborowi na jeden z wolnych etatów. Do jednostki mogą zgłaszać się chętni do pracy. Wymagania nie są wygórowane.
– Wymagany jest wiek, minimum 21 lat. Dodatkowo oczekujemy trzech lat pracy w jakimkolwiek zawodzie i średniego wykształcenia – dodaje komendant Zawiasa.
Aplikacje można składać do 17 lipca. Niewykluczone, że w przyszłym roku kadra strażników miejskich poszerzy się o kolejnych trzech pracowników. Potrzebne będą bowiem osoby do obsługi miejskiego monitoringu.