Pomniki Lecha Kaczyńskiego i ofiar katastrofy smoleńskiej zakończą miesięcznice?
Prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński, zapowiedział, że marsz smoleński będzie trwał tak długo, dopóki na Krakowskim Przedmieściu nie staną pomniki Lecha Kaczyńskiego i ofiar katastrofy smoleńskiej.

Przed Pałacem Prezydenckim odbyły się uroczystości 87. miesięcznicy smoleńskiej. Jarosław Kaczyński podkreślił, że marsz będą jeszcze kontynuowane. – Będą kontynuowane do momentu, aż niedaleko stąd stanie pomnik prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego i pomnik upamiętniający wszystkich, którzy polegli w katastrofie smoleńskiej – zapowiedział prezes PiS.
Jarosław Kaczyński liczy na to, że pomniki na Krakowskim Przedmieściu zostaną wzniesione w ciągu kilku miesięcy. Dodał, że w tym czasie więcej dowiemy się także o samej katastrofie z 10 kwietnia 2010 roku. -Poważne badania międzynarodowe są w toku i wkrótce będziemy wiedzieli, czy było tak, czy było tak. Wtedy będziemy mogli powiedzieć, że nasza misja się skończyła – powiedział prezes PiS.
Dzisiejszym (10 lipca) obchodom miesięcznicy smoleńskiej towarzyszyła kontrmanifestacja Obywateli RP – oddzielona barierkami i kordonem policji. Mimo zapowiedzi, uczestnicy kontrmanifestacji nie próbowali blokować marszu smoleńskiego.
/IAR