Walka z odorem. Łódzcy radni apelują do rządu o opracowanie odpowiednich przepisów
W ten sposób ma zostać rozwiązany problem tzw. uciążliwych zapachów. Radni proszą przede wszystkim o poszerzenie katalogu substancji szkodliwych.
– W wielu miejscach brakuje narzędzi, by nieprzyjemny zapach przynajmniej ograniczać. Przykładem może być sytuacja mieszkańców łódzkich Chojen, którzy od lat protestują przeciwko zapachowi z zakładów Hutchinson – tłumaczy radny, Adam Wieczorek. – Nie ma w Polsce odpowiednich przepisów i narzędzi, żeby nieprzyjemny zapach nawet ograniczyć.
Mieszkańcy Chojen od lat apelują o pomoc, nie tylko przy walce z nieprzyjemnym zapachem, ale również z hałasem. – W tym drugim przypadku udało się wypracować normy -dodaje radny Wieczorek. – Dzięki temu Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska już bada i weryfikuje czy dana działalność jest szkodliwa. Przekraczanie norm jest karane.
Żeby pomóc łodzianom mieszkającym obok zakładów Hutchinsona magistrat wstrzymał również pracę nad przyjęciem planu zagospodarowania tego terenu, który zakładał między innymi możliwość rozbudowy zakładów. Urzędnicy mają nadzieję, że uda wypracować się bardziej kompromisowe rozwiązania.