Kradzież 8 milionów. Mowy końcowe w procesie konwojenta i jego pomocników
Do tzw. “napadu stulecia” doszło dwa lata temu w Swarzędzu. Głównym oskarżonym jest konwojent -Krzysztof W., który odjechał sprzed banku samochodem z pieniędzmi. Na ławie oskarżonych zasiada także dwóch jego pomocników. Czwartego sprawcy – współwłaściciela firmy ochroniarskiej – nie złapano do dziś. Nie odzyskano też skradzionych pieniędzy.

Dla konwojenta – Krzysztofa W. – prokurator domaga się 9 lat pozbawienia wolności. Dla jednego z jego pomocników – 8, a dla drugiego, który współpracował z organami ścigania – roku. Oprócz tego oskarżeni mieliby solidarnie pokryć szkodę.
Obrońca Krzysztofa W. wnosił o wymierzenie mu kary w dolnych granicach przewidzianych w prawie, adwokaci innych oskarżonych – o nadzwyczajne złagodzenie kary.
Czwarty sprawca – współwłaściciel firmy ochroniarskiej, Grzegorz Łuczak – do tej pory nie został zatrzymany. Jest poszukiwany listem gończym.
Nadal nie wiadomo, gdzie jest większość zrabowanych pieniędzy. Do tej pory udało się odzyskać tylko około 300 tysięcy złotych.
Wyrok w tej sprawie ma zapaść 14-tego lipca.