-Sytuacja, powoli wraca do normy – mówi Karol Jakubowski z PKP PLK. -Służby udrożniły jeden tor linii kolejowej pomiędzy Grodziskiem Mazowieckim a Warszawą i o godzinie 14.20 pociągi mogły już ruszyć w kierunku Łodzi i Warszawy po linii dalekobieżnej. O godzinie 17.20 ruch pociągów został przywrócony na linii podmiejskiej, która łączy Grodzisk Mazowiecki z Warszawą. Tutaj już pociągi kursują, a służby dyżurne prowadzą pociągi w taki sposób, aby minimalizować opóźnienia – informuje Jakubowski.

Na razie, pociągi kursujące między Łodzią a Warszawą mają po kilkadziesiąt minut opóźnienia.PKP ma nadzieję, że ruch na tej trasie uda się w pełni przywrócić jeszcze dziś (29 czerwca).