I Ogólnopolską Olimpiadę Dziecięcych Drużyn Pożarniczych, oficjalnie rozpoczął Prezes Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Waldemar Pawlak.

– Życzę wszystkim, którzy prowadzą te drużyny: dużo radości, satysfakcji i wytrwałości, bo to jest piękne działanie. Działanie, które jest bardzo potrzebne dla naszego kraju, ponieważ uczy młodych ludzi poczucie wspólnoty i wzajemnego szacunku – mówił Waldemar Pawlak.

Ponad 300 małych strażaków ma do wykonania cztery zadania. Drużyny muszą poradzić sobie z musztrą, sztafetą, ćwiczeniami bojowymi na mokro i sikawką. Konkurencje nie powinny być dla żadnej z drużyn problemem, większym kłopotem może być natomiast pogoda.

– Od piątku próbowaliśmy przygotować boisko do zmagań, jednak przerwał nam to deszcz.Udało się to dopiero w sobotę rano. Mam nadzieję, że pogoda pozwoli nam przeprowadzić tę imprezę do końca – mówi prezes OSP Wieruszów Andrzej Skupiński.

Zmagania Małych Strażaków potrwają do godzin popołudniowych. Z powodu przyjazdu uczestników imprezy, mieszkańcy mogą spodziewać się lokalnych utrudnień na drogach, szczególnie w pobliżu wieruszowskiego stadionu.