Funkcjonariusze zostali skierowani na interwencję do jednej z posiadłości w powiecie sieradzkim. Na miejscu zastali 42-letniego mieszkańca Łodzi, który siedział w samochodzie. Mundurowi skontrolowali pojazd. Znaleźli w nim kartony z plastikowymi butelkami, w których było łącznie 360 litrów alkoholu etylowego bez skarbowych znaków akcyzy. Do działań włączyli się policjanci Wydziału Do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją, Wydziału Kryminalnego oraz sieradzcy funkcjonariusze służby CelnoSkarbowej. Po przeszukaniu kolejnego pojazdu znaleźli jeszcze 900 litrów nielegalnego alkoholu, a w budynkach kolejne 2100 litrów na różnym etapie przetworzenia. Ponadto na terenie posiadłości policjanci odkryli kompletną linię technologiczną do odkażania i rozlewania alkoholu, puste butelki oraz chemikalia wykorzystywane w procesie odkażania.
Łodzianin został zatrzymany i przewieziony do sieradzkiej komendy, a następnie osadzony w policyjnym areszcie Mężczyzna usłyszał zarzut paserstwa akcyzowego, nielegalnego odkażania alkoholu oraz sprowadzenia zagrożenia dla życia i zdrowia osób, za co grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Sąd zastosował wobec mężczyzny trzymiesięczny areszt.