Zamieszanie wokół władz i rady nadzorczej łódzkiego lotniska
Prezes łódzkiego Portu Lotniczego imienia Władysława Reymonta Anna Midera może pełnić swoje obowiązki niezgodnie z prawem.

Jeżeli okaże się, że została powołana na to stanowisko przez radę nadzorczą lotniska, której przewodniczył Stanisław Witaszczyk, to wybór ten będzie nieważny. Witaszczyk bowiem jako radny wojewódzki nie mógł być szefem rady nadzorczej portu.
Interpelację w tej sprawie skierowali do prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej radni Prawa i Sprawiedliwości. – Chcemy dodatkowo wyjaśnień czy ta pomyłka miała swoje konsekwencje finansowe dla lotniska – mówił w Radiu Łódź radny PiS Łukasz Magin.
Trzy dni temu Stanisław Witaszczyk przestał pełnić funkcję przewodniczącego rady nadzorczej łódzkiego lotniska. Do rady został powołany pod koniec kwietnia, jako przedstawiciel prezydenta Łodzi. Okazało się jednak, że jego wybór był nieważny, bo jest jednocześnie radnym wojewódzkim, a samorząd województwa jest jednym ze współwłaścicieli portu.
Posłuchaj rozmowy z Łukaszem Maginem:
Nazwa | Plik | Autor |
Łukasz Magin | audio (m4a) audio (oga) |