Ukradł rower miejski i go przemalował
Pomysłowość złodziei nie ma granic. Strażnicy miejscy z Łodzi zatrzymali mężczyznę, który ukradł rower miejski.

Wprawdzie dochodziło już do różnych, niecodziennych sytuacji: łodzianie kradli rowery, porzucali je w krzakach, zostawiali na dachach galerii czy topili w stawie.
Na nietypowy pomysł wpadł jednak 50-latek, który w weekend ukradł pojazd ze stacji, a następnie pomalował go na złoto. Został zatrzymanyprzez… drzemkę.Patrol z Oddziału Dzielnicowego Łódź-Polesie w trakcie kontroli Parku im. J. Poniatowskiego zauważył leżącego na ławce mężczyznę, obok którego stał rower koloru złotego.
Strażnicy zwrócili uwagę, iż rower ten ma ramę charakterystyczną dla tego miejskiego. 50-latek twierdził, że pożyczył rower od nieznajomego. Po chwili przyznał się jednak, że pojazd ukradł ze stacji przy ul. Narutowicza i Kilińskiego.
Teraz o dalszym losie kreatywnego złodzieja zdecyduje sąd.