Sekcja zwłok trzymiesięcznej dziewczynki. Rodzice trzeźwieją
Sprawę wyjaśniają opoczyńscy policjanci pod nadzorem prokuratora rejonowego. W sprawie śmierci zatrzymano trzy osoby, w tym rodziców dziecka.

Dramat rozegrał się w mieszkaniu, w którym rodzina nie mieszkała, ale – według świadków – często przebywała. Sąsiedzi są wstrząśnięci tym, co się stało. – Pomoc społeczna zaniedbała obowiązki. Patologiczne rodziny trzeba stale monitorować, a tu było zbyt słabezainteresowanie.
Rodzina była pod kuratelą ośrodka pomocy społecznej. Miała założona niebieską kartę. Jej sytuację monitorował asystent rodzinny.
– Nie znamy przebiegu wydarzeń. Matka dziewczynki przez całą ciążę zachowywała wstrzemięźliwość alkoholową – mówi p.o. dyrektora Opoczyńskiego Ośrodka Pomocy Społecznej Maria Barbara Chomicz. – Bardzo dobrze opiekowała się Patrycją. Dziecko było czyste, ładnie ubrane. Ojciec dziewczynki to bardzo spokojny, grzeczny człowiek, wiadomo jednak, że w stanie upojenia alkoholowego bywał agresywny.
Świadkiem tragicznych wydarzeń był 8-letni brat zmarłej dziewczynki. Został przewieziony do Rodzinnego Pogotowia Opiekuńczego. Trafił tam po raz kolejny; dwa lata temu został umieszczony w placówce w związku z problemami alkoholowymi rodziców. Wrócił, bo – wedługośrodka pomocy społecznej -rodzina była gotowa na ponowne przyjęcie dziecka.
Oboje rodzice w chwili zatrzymania byli pijani. Mieli około 2,5 promila alkoholu w organizmie. Zatrzymany został także krewny, który poinformował policję o tragedii.