Chudy rok sieradzkiego “bankowca”. DPS bez dotacji
Nie będzie rewolucji modernizacyjnej w sieradzkim Domu Pomocy Społecznej. Placówce odrzucono już cztery z sześciu wniosków o dofinansowanie inwestycji.

Gdyby wszystkie wnioski rozpatrzono pozytywnie, sieradzki Bankowiec otrzymałby ponad milion złotych. Rozdzielono by te pieniądze na realizację 6 projektów, już wiadomo, że to się nie uda. – Najbardziej żal tych największych – nie ukrywa główny administrator DPS-u Wioletta Halamus. – Mamy takie dwa, to remont pomieszczeń rehabilitacji osób niepełnosprawnych, znajdujący się w budynku placówki oraz utworzenie Dziennego Domu Pomocy Społecznej z projektu Senior Plus – informuje.
Odrzucone projekty to utrata szansy na ponad 600 tysięcy złotych dotacji. Zaskoczenie jest tym większe, mówi Wioletta Halamus, że projekt Senior Plus, uzyskał najwyższą punktację wśród wniosków opiniowanych w Urzędzie Wojewódzkim w Łodzi. – Będziemy na pewno podejmować starania w przyszłym roku, jeżeli tylko ministerstwo ogłosi odpowiedni program – dodaje.
Na zatwierdzenie czekają jeszcze wnioski na dostosowanie sieradzkiego DPS-u do przepisów przeciwpożarowych oraz remont i doposażenie filii w Rożdżałach.