64. piłkarskie derby Łodzi. Sportowe święto przy Piłsudskiego
Piłkarze Widzewa prawie 6 lat czekali by podjąć ŁKS na swoim stadionie. Będzie to drugie spotkanie łódzkich drużyn w trzeciej lidze. Jesienią na stadionie przy alei Unii padł remis 2:2.

Zapowiada się trudny mecz, na trudnym terenie – mówi piłkarz ŁKS-u Jewhen Radionow.
Nazwa | Plik | Autor |
Radionow derby | audio (m4a) audio (oga) | |
Kozłowski derby | audio (m4a) audio (oga) |
Wieczorne zawody będą dużym przeżyciem dla wychowanka Widzewa, obrońcy tej drużyny, Marcina Kozłowskiego.
Policja zapewnia, że jest przygotowana na dzisiejsze derby
Podczas zabezpieczania imprezy łódzcy policjanci będą wspierani przez funkcjonariuszy z dwóch innych województw. Będą to oddziały prewencji z wielkopolski i z województwa kujawsko – pomorskiego. Wiadomo, że mecz zostanie rozegrany bez udziału kibiców gości, którzy nie zostaną wpuszczeni na stadion. Dlatego policjanci szczególną uwagę będą zwracać na to, co będzie działo się pod obiektem. Więcej patroli będzie pełniło służbę nie tylko w okolicach stadionu ale też w całym mieście.
Dodatkowo nad Łodzią będzie latał policyjny śmigłowiec, z którego funkcjonariusze będą monitorować trasy przemarszu kibiców.
Na terenie stadionu i w jego okolicach o porządek zadbają także pracownicy ochrony wynajęci przez organizatora.
Bartłomiej Juszczak/ Dariusz Kulas