Bez problemu bezdomności zwierząt w Aleksandrowie Łódzkim
Od dwóch lat na terenie samorządu była prowadzono sterylizację oraz chipowanie psów i kotów. Akcja okazała się strzałem w dziesiątkę. Dziś w mieście nie ma ani jednego bezdomnego zwierzęcia.
– Wydarzyła się sytuacja bezprecedensowa – mówi burmistrz Aleksandrowa Łódzkiego, Jacek Lipiński. – Dwa dni temu udało nam się zaadoptować ostatniego bezdomnego psa. W konsekwencji w Aleksandrowie Łódzkim, jako jedynym mieście w Polsce, nie ma ani jednego bezdomnego psa i kota.
Dzięki wdrożonemu przed dwoma laty programowi udało się zaoszczędzić sporo pieniędzy. – Za sam pobyt w schroniskach płaciliśmy prawie pół miliona złotych. Dzisiaj kwota sięgnie góra stu tys.zł. Przekierowaliśmy część pieniędzy na profilaktykę, czyli na chipowanie, sterylizację, kastrację i domy tymczasowe.
WAleksandrowie odbyła się specjalna konferencja na temat skutecznych sposobów rozwiązywania zwierzęcej bezdomności.Wzięło w niej udział blisko 200 przedstawicieli gmin z całej Polski.
Burmistrz Aleksandrowa Jacek Lipiński:
Nazwa | Plik | Autor |
Burmistrz Aleksandrowa Jacek Lipiński | audio (m4a) audio (oga) | |
Anna Tomaszewska z gminy Czarnożyły koło Wielunia | audio (m4a) audio (oga) |