Sędziowie na pół godziny odwiesili togi. Zebrania zamiast protestów
W ten sposób sędziowie wyrazili sprzeciw wobec procedowanej w Sejmie reformie sądownictwa. W przyjętej w marcu uchwale, przedstawiciele sędziów sądów apelacyjnych oraz sędziów z okręgów podkreślili, że projekty rządu PiS zmierzają do upolitycznienia sądów i naruszenia ich niezależności.

Z prośbą o zorganizowanie takich zebrań, w drugiej połowie marca, wystąpili podczas posiedzenia w Warszawie przedstawiciele sędziów sądów apelacyjnych oraz sędziów z okręgów z całego kraju (Zebranie Przedstawicieli Zgromadzeń Ogólnych Sędziów Okręgów i Zebranie Przedstawicieli Zebrań Sędziów Apelacji). Rozmowy dotyczyłyrządowych planów zmian przepisów o Krajowej Radzie Sądownictwa i Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury. W odpowiedzi na planowane zmiany, stowarzyszenia sędziowskie chcą utworzyć forum współpracy przedstawicieli samorządu sędziowskiego. Obecnie samorząd m.in. przedstawia Krajowej Radzie Sądownictwa kandydatów na stanowiska sędziów, na prezesa i wiceprezesów sądów oraz wyraża zgodę na ich odwołanie. Po zmianach prawa m.in. te kompetencje miałyby zostać samorządowi ograniczone.
Dzisiejsze spotkania w sądach miały na celu wybór przedstawicieli do udziału w pracach forum oraz wyłonienie sędziów odpowiedzialnych za kontakty z mediami.
W Sądzie Okręgowym w Łodzi spotkało się kilkudziesięciu sędziów. Zebranie trwało pół godziny, ale spośród zebranych nie udało się wybrać ani delegatów, ani sędziego odpowiedzialnego za przekazywanie informacji prasowych o aktualnym stanie sądownictwa i jego problemach. Jak podkreślają sędziowie, nie był to protest, tylko zebranie, którego celem było przedyskutowanie tego, co się dzieje w sądownictwie oraz zmian, które są wprowadzane.
W Sądzie Okręgowym w Łodzi o zmianach dyskutowałokilkudziesięciu sędziów. W trakcie ich zebrania, przed gmachem łódzkiego Sądu Okręgowego odbyła się antyrządowa pikieta łódzkiego Komitetu Obrony Demokracji.