Rezurekcja w łódzkich kościołach
Zgodnie z tradycją wielkanocną liczni wierni spotkali się o świcie na uroczystych mszach. Poranne nabożeństwa odbyły się między innymi w łódzkiej Archikatedrze i Kościele Ewangelicko-Augsburskim pod wezwaniem św. Mateusza. Po mszy, przed kościołem przy ul. Nawrot, na wiernych czekał poczęstunek.

Chrześcijanie obchodzą dziś swoje najważniejsze i najstarsze święto, czyli Zmartwychwstanie Pańskie.W czasie rezurekcji, w Archikatedrze Łódzkiej, wierni modlili się o zjednoczenie Kościoła. Przed inną świątynią, przy ulicy Nawrot, można było spróbować wielkanocnych jaj.Kończąc poranną mszę ksiądz proboszcz Wiesław Kamiński zaprosił uczestnikówdo wspólnego śniadania. – Zatrzymajcie się chwilę i spróbujcie tego barszczu. Wiem, że każdemu smakuje co innego ale tutaj chodzi osmak naszej wspólnoty parafialnej, która jest otwarta na wszystkich – podkreślał ks. Kamiński.
Proboszcz znany jest z prowadzenia z wielu nietypowych działań na rzecz wiernych.Celebruje msze święte w języku migowym.Z okazji świąt wielkanocnych zaprosił równieżnajmłodszych do szukania czekoladowych zajączków i jajek na terenie otaczającym kościół.
Większość łódzkich protestantów trzeci dzień Triduum Paschalnego witało wKościeleEwangelicko-Augsburskim przy ulicy Piotrkowskiej.
Msze rezurekcyjne poprzedziły uroczyste procesje. Najświętszy Sakrament, wychodzi od Grobu Pańskiego i jest trzykrotnie obnoszony, wokół kościoła.Jest to uroczyste ogłoszenie zmartwychwstania Chrystusa. Procesjom towarzyszyło bicie dzwonów gra orkiestry i śpiew.Dawniej, rozpoczęciu rezurekcji towarzyszył huk armat, dziś najczęściej wybuchy petard.
IAR