Sasha Boole w Radiu Łódź | Po godzinach
Takiej akcji w Polsce jeszcze nie było! 24 koncerty w 24 godziny! Zdarzenie odbyło się w czwartek, 6 kwietnia w Łodzi.

Wszystko działo się w szkołach, miejscach pracy, domach dziecka, kawiarniach, dworcach, ale nie tylko!
Sasha Boole to jeden z najważniejszych przedstawicieli ukraińskiej sceny alternatywnej. Gra w stylu Boba Dylana, Johnnyego Casha czy Neila Younga. Jego muzyka wypływa z amerykańskiego folku. To pierwotne, nieco brudne brzmienie. W Polsce Sasha dał dotychczas ponad 100 koncertów, grał też w Czechach, Szwajcarii, Belgii, Holandii i na Islandii. – Boję się tej akcji. Trochę tego, że mogę nie dać rady, ale najbardziej tego, że nie uda mi się dać z siebie wszystkiego 24 razy. Ale spróbuję! deklarował Sasha Boole. Boję się też, że mój głos nie podoła. Będę w końcu po trzytygodniowej trasie koncertowej. Ale przygotowujemy się do tej akcji możliwie najlepiej myśląc także o głosie. Dotychczas mój rekord w 24 godziny to 3 krótkie występy w rozgłośniach radiowych i koncert w klubie, zatem robiąc 24 występy w ciągu doby idziemy w opcję ekstremalną dodaje Sasha.
– Niełatwo było znaleźć miejsca do zorganizowania 24 występów. Użyliśmy znajomości, pukaliśmy do drzwi wielu instytucji i organizacji. Paradoksalnie miejsca publiczne nie wykazywały dużego zainteresowania akcją. Mam na myśli szkoły czy urzędy. Ale konsekwentnie budowaliśmy tę jednodniową trasę koncertową. Akcję przygotowywaliśmy przez trzy tygodnie mówi Magdalena Barocha z Borówka Music. Nie mamy pewności, że wszystko się uda. Ale nie dowiemy się, dopóki nie spróbujemy. Najtrudniej było znaleźć punkty do grania w nocy.
Nazwa | Plik | Autor |
Sasha Boole w Radiu Łódź | audio (m4a) audio (oga) |