Zamknięcie trybuny na stadionie przy Piłsudskiego
Wojewoda Łódzki podjął decyzję o zamknięciu trybuny D. To efekt zakłócenia bezpieczeństwa podczas ostatniego meczu łódzkich piłkarzy w inauguracyjnym spotkaniu z Motorem Lubawa.

Kibice gospodarzy odpalili race, co jest niedozwolone podczas imprez masowych.
Trybuna została zamknięta na jeden mecz. Część fanów Widzewa nie obejrzy więc sobotniego spotkania z Pelikanem Łowicz.
Decyzją z dnia 23 marca 2017 r. wydaną na podstawie art. 34 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 20 marca 2009 r. o bezpieczeństwie imprez masowych (Dz. U. z 2015 r. poz. 2139, poz. 1250) Wojewoda Łódzki zakazał Stowarzyszeniu Reaktywacji Tradycji Sportowych Widzew Łódź przeprowadzenia jednej, najbliższej po doręczeniu decyzji imprezy masowej z udziałem publiczności na trybunie D na Stadionie Miejskim w Łodzi przy al. Piłsudskiego 138.
Decyzja została podjęta na skutek negatywnej oceny bezpieczeństwa i porządku publicznego dokonanej przez Wojewodę Łódzkiego, Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi oraz Straż Miejską w Łodzi w związku meczem rozegranym podczas inauguracji Stadionu Miejskiego w Łodzi w dniu 18 marca 2017 r. W związku z tym najbliższy mecz zaplanowany na sobotę 25 marca 2017 r. pomiędzy Widzewem Łódź a Pelikanem Łowicz odbędzie się bez udziału kibiców, którzy wykupili karnety na miejsca zlokalizowane na trybunie D, czyli pod zegarem.
Wojewoda Łódzki wyraża nadzieję, że decyzja ta umożliwi udział w imprezie sympatykom klubu, jednocześnie będąc wyraźnym sygnałem dezaprobaty dla łamania prawa przez grupy kibiców – poinformowano w wydanym komunikacie.