Do wypadku doszło w piątek wieczorem przy ulic Długiej w Zgierzu. Naszemu reporterowi udało się porozmawiać z synem ofiary wypadku, który liczy na złapanie i ukaranie sprawcy.

Okazuje się jednak, że tragedią interesują się nie tylko media, policja czy mieszkańcy regionu, aletakże firmy, które chcą zarobić pieniądze wykorzystując tę sytuację. Z naszym reporterem w środę skontaktowała się kobieta, która przedstawiła się jako reprezentantka jednej z fundacji, pomagającej rodzinom po wypadkach. Poinformowała, że fundacja pomaga finansowo i oferuje pomoc prawną.

Dziennikarze Radia Łódź postanowili sprawdzić numer, z którego dzwoniono i dowiedzieć się, czy rzeczywiście chodzi o fundację. Zamiast oczekiwanej instytucji, zgłosiła się Kancelaria odszkodowawcza z Wrocławia.
Nie wiemy w jaki sposób weszła w posiadanie numeru telefonu naszego reportera.

Łódzki adwokat, Piotr Kaszewiak przyznaje, że jest to spory problem i ostrzega przed kontaktami z takimi firmami.

Posłuchaj rozmowy: