Wsparcie finansowe przyznawane jest dla uczniów i studentów uprawiających dyscyplinę sportu zaliczaną do programu igrzysk olimpijskich i paraolimpijskich. Niektórzy, jak lekkoatletka Aleksandra Glapińska, otrzymują je po raz kolejny. Sport nie jest tani przyznaje i już planuje na co wyda pieniądze. – Na pewno buty specjalistyczne, kolce, specjalna zimowa kurtka – wylicza.

Dumy z podopiecznych nie kryją trenerzy, jak Robert Wajgelt z Sieradzkiego Klubu Kkyokushinkai. – Właśnie wróciliśmy ze zgrupowania. Ja jestem bardzo zadowolony, że udało nam się zrobić taki wynik, to są trzy dziewczyny, które otrzymały stypendium – mówi trener.

– Gratuluję młodym ludziom i rodzicom, którzy wykazują się determinacją, ale również gratuluję trenerom, że potrafili na odpowiednim etapie rozwoju tej młodzieży dostrzec te perełki – te słowa skierował do zebranych prezydent Sieradza Paweł Osiewała.

Sportowcy będą otrzymywać co miesiąc, przez rok, od 50 do 350 złotych.