Odznaczeniami uhonorowano Eugeniusza Kokolskiego pseud. “Groźny” i Józefa Kubiaka pseud. “Paweł”, dowódców antykomunistycznych oddziałów partyzanckich, którzy w latach 1945-46 działali na terenie województwa łódzkiego.

“Groźny” i “Paweł” kierowali się swoim sumieniem. – Dokonali wyboru, który wielu z nas wydaje się nieracjonalny – podkreślał wojewodałódzki Zbigniew Rau. – Mocarze tego świata wsparli przecież ich wrogów, okupantów Polski.

Odznaczenia z rąk wojewody odebrał pełniący obowiązki dyrektora łódzkiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej Paweł Perzyna. Starania o uhonorowanie obu żołnierzy wyklętych trwałysześć lat. – Kiedy w 2011 roku wkancelariiówczesnego prezydenta Bronisława Komorowskiego składałem wniosek o ich uhonorowanie, to spotkałem się z wyraźną niechęcią -mówiczłonek oddziału “Groźnego”, podpułkownik Tadeusz Michalski. – Zrozumiałem wtedy, że szanse na uzyskanie tych odznaczeń są nikłe.

Józef Kubiak został zastrzelony przez oficerów Informacji Wojska Polskiego podczas obławy w Psarach pod Poddębicami.Eugeniusz Kokolski popełnił samobójstwo podczas obławy przez grupę operacyjną UB, MO i NKWD w gminie Dobra. Do dziś nie wiadomo, gdzie zostali pochowani.