Plastikowa pomoc dla podopiecznych sióstr Urszulanek z Sieradza
Siostry Urszulanki, które prowadzą w Sieradzu Dom Pomocy Społecznej dla dzieci, zbierają plastikowe nakrętki. Dochód z ich sprzedaży przeznaczają na sprzęt dla swoich podopiecznych.

Max ma 12 lat, rozszczep kręgosłupa i wiele innych schorzeń. Pilnie potrzebował nowego wózka inwalidzkiego, otrzymał go w ubiegłym roku na dzień dziecka, mówi siostra pielęgniarka Katarzyna Wyganowska. – Udało nam się zebrać tonę nakrętek, za które otrzymałyśmy 1000 złotych. To pozwoliło dofinansować zakup wózka dla Maxa – dodaje.
Siostry opiekują się trzydzieściorgiem niepełnosprawnych dzieci. – Połowa z nich wymaga specjalistycznego sprzętu medycznego, natomiast wszystkie wymagają rehabilitacji, wyjazdów na turnusy rehabilitacyjne, masaży i opieki specjalistów, których nie możemy na razie zatrudnić – informuje siostra Katarzyna.
W DPS-ie sióstr Urszulanek brakuje ssaków, pulsoksymetrów i koncentratorów tlenu. Część sprzętu wymaga już konserwacji. Plastikowe nakrętki, które mogą pomóc w zakupach, można dostarczać bezpośrednio do przyklasztornej placówki w Sieradzu, przy ulicy Dominikańskiej.
