Najpierw pikieta, później porozumienie. Echa reformy oświaty w Sieradzu
Około 70 rodziców protestowało dziś (13 lutego) przed budynkiem Urzędu Gminy Sieradz.
Powodem był pomysł włodarzy gminy, którzy w ramach reformy oświaty zaproponowali aby rodzice dowozili swoje dzieci ze szkół podstawowych z terenu gminy do byłego budynku Publicznego Gimnazjum w Sieradzu, w którym miałaby powstać filia gminnej szkoły podstawowej. Ponadto w gminnych podstawówkach nie powstałyby klasy 7 i 8, bo te roczniki miałyby zasilić mury byłego Gimnazjum w Sieradzu. Tak się jednak nie stanie, bo wójt Jarosław Kazimierczak zmienił zdanie.
W gminnym gimnazjum zatrudnionych jest 43 nauczycieli. Wójt Jarosław Kaźmierczak nie wyklucza, że od 1 września wielu z nich straci pracę.
Posłuchaj i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Protest mieszkańców Gminy Sieradz | audio (m4a) audio (oga) |