Nikt nie straci pracy po reformie oświaty?
Władze Skierniewic przedstawiły nową sieć szkół, jaka obowiązywać będzie od nowego roku szkolnego. Dotychczasowe miejskie gimnazja włączone zostaną do ośmioletnich szkół podstawowych.
Gimnazjum nr 3 włączone zostanie do Szkoły Podstawowej nr 2, a Gimnazjum nr 1 stanie się częścią Szkoły Podstawowej nr 4. W tych przypadkach zajęcia prowadzone będą w dwóch oddzielnych budynkach. Obiekty trzeba dostosować do potrzeb uczniów. – Będziemy zmuszeni przeprowadzić odpowiednie remonty, modernizacje. W zależności od możliwości budżetu, może to być 50, 300 tysięcy, a może i milion złotych- mówi Jarosław Chęcielewski, wiceprezydent Skierniewic.
Gimnazja nr 2 i 4 staną się częścią szkół, z którymi już funkcjonują w jednych budynkach. Utworzone niedawno Gimnazjum nr 5 wchłonięte zostanie przez liceum im. Bolesława Prusa. Na pytanie o zatrudnienie władze miasta odpowiadają ze spokojem. – Może być nawet tak dobrze, że nikt nie straci pracy – zapowiada wiceprezydent Chęcielewski.
Subwencja oświatowa po reformie ma być wyższa o około trzy miliony i wyniesie 61 milionów złotych.