Uratowali radomszczanina przed zamarznięciem
Zgierscy policjanci uratowali przed zamarznięciem mieszkańca powiatu radomszczańskiego. Kompletnie pijany mężczyzna ubrany w krótkie spodenki i koszulkę leżał przy jednym ze skrzyżowań w Głownie.
– Po godz. 23 zadzwonił do dyżurnego policji i poinformował, że jest mu zimno – relacjonuje rzeczniczka policji w Zgierzu, Magdalena Czarnacka. Podczas godzinnej rozmowy policjantom udało się ustalić szczegóły związane z miejscem pobytu tego mężczyzny. Skojarzyli, że może to być skrzyżowanie w Głownie.
Kiedy pojechali na miejsce zastali tam 44-latka. Po wytrzeźwieniu w izbie zatrzymań wyjaśnił on policjantom, że jeździł z kolegą samochodem. W pewnym momencie się z nim pokłócił i postanowił wysiąść z auta.