Nowy dworzec autobusowy w Bełchatowie. Kiedy skorzystają z niego pierwsi pasażerowie?
Przewoźnicy krajowi i lokalni mają korzystać z nowego dworca autobusowego w Bełchatowie przy ul. Czaplinieckiej, na budowę którego władze miasta planują pozyskać środki z Regionalnego Programu Operacyjnego.

Na nowy dworzec mieszkańcy Bełchatowa czekają już od kilku lat. Wiceprezydent Bełchatowa Ireneusz Owczarek uważa, ze górnicze miasto ma duże szanse na uzyskanie dofinansowania. – Wniosek przeszedł już ocenę formalną, mamy ogromne nadzieje, że pozytywnie przejdzie także ocenę merytoryczną i dostaniemy to dofinansowanie – mówi prezydent Owczarek.
Budynek nowego dworca ma mieć około 300 metrów powierzchni użytkowej. Znajdą się tam poczekalnia, kasy, mała gastronomia i zaplecze dla kierowców. Wiceprezydent Bełchatowa zaznacza, że ma to być nowoczesny obiekt. – To nie będzie dworzec, na którym będą przesiadywały setki ludzi – twierdzi. – Godziny przyjazdów i odjazdów mają być tak zsynchronizowane, aby nie trzeba było tam długo czekać.
Tzw. budynek pasywny to najważniejszy element unijnego projektu. Ma być w pełni ekologiczny, co oznacza zastosowanie nowoczesnych rozwiązań sprzyjających ochronie środowiska.Unijne pieniądze będą także na budowę parkingów i dróg dojazdowych. W przyszłości do dyspozycji mieszkańców byłaby również ścieżka rowerowa.
Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z przewidywaniami, obiekt będzie gotowy już w przyszłym roku. Swoją siedzibę znajdzie przy ul. Czaplinieckiej w pobliżu szpitala. Jego budowa, wraz z infrastrukturą kosztować będzie około sześciu milionówzłotych.