Samorządowe prace nad wdrażaniem reformy edukacji
W samorządach trwają intensywne prace nad stworzeniem nowej sieci szkół. Łódzki kurator oświaty, Grzegorz Wierzchowski przekonuje, że reforma może przynieść wiele korzyści. W samej Łodzi ma pojawić się kilkadziesiąt nowych miejsc pracy.

– W ciągu trzech lat może pojawić się 75 nowych etatów – mówi kurator oświaty. – Mówimy tu o plusach dla nauczycieli, ale pamiętajmy, że przecież tę reformę przygotowujemy dla uczniów. A onibędę się uczyć w małych szkołach, bez konieczności nauki zmianowej, co obecnie ma miejsce w ponad 30 szkołach w Łodzi.
Kolejną korzyścią ma być poprawa jakości i warunków kształcenia. Zdaniem Grzegorza Wierzchowskiego, nie będzie to możliwe bez stworzenia większej liczby szkół podstawowych. – Dlatego – jak mówi – gimnazja zamiast wygaszania, mogą być przekształcane. – W Łodzi mamy 36 samodzielnych gimnazjów i 86 szkół podstawowych. Część z gimnazjów zostanie przekształcona na szkoły podstawowe, część na licea. Będziemy chcieli doprowadzić do sytuacji, aby żadne z gimnazjów nie zostało wygaszone.
Według danych kuratorium, od września do grudnia zeszłego roku w sprawie reformy edukacji w regionie odbyło się 80 spotkań, w których uczestniczyło ponad 1100 nauczycieli, dyrektorów i samorządowców.