– Tutaj widzimy miejsce, w którym jest duże prawdopodobieństwo, że przebywały osoby bezdomne – mówi Adam Dębiński z komendy miejskiej policji. Wskazuje na stary siennik i wersalkę. Dodaje także, że jeśli zaszłaby taka konieczność – policjanci natychmiast udzielą każdemu niezbędnej pomocy.

Jeżeli jest to osoba pod wpływem alkoholu, a temperatura jest minusowa i może zagrażać jej życiu lub zdrowiu, to bezdomny jest przewożony do izby wytrzeźwień. Osoby schorowane trafiają na pogotowie. – A jeśli znajdujemy kogoś kto czuje się ok, jest dobrze ubrany i nie zgadza się, aby go gdziekolwiek przewozić – wtedy pozostawiamy go na miejscu – dodaje Dębiński.

Takie akcje policjanci prowadzą co roku w w najmroźniejsze noce.W tym sezonie, funkcjonariusze zastali w kontrolowanych miejscach – kilkudziesięciu bezdomnych. Kilkunastu z nich zdecydowało się na pójście do noclegowni.