Wiele ofiar lawiny we włoskiej Farindoli
Na narciarski hotel w miejscowości Farindola w środkowych Włoszech po trzęsieniu ziemi zeszła lawina. Szef grupy policji, która dotarła do zasypanego budynku Antonio Crocetta powiedział, że “jest wiele ofiar”.
#Farindola #HotelRigopiano arrivati i soccorsi. Tanti morti, estratto il primo corpo https://t.co/NqVy8O9Ws0
Marica Gusmitta (@MaricaGusmitta) 19 stycznia 2017
Od środowegoporanka budynek był całkowicie odcięty od świata. Policjanci dotarli do niego po pokonaniu 10 kilometrów na nartach. Jak podała Włoska Agencja Obrony Cywilnej, w Hotelu Rigopiano, położonym na zboczach masywu Gran Sasso w momencie pierwszego z trzęsień ziemi było około 30 osób. Prezydent prowincji Pescara, Antonio Di Marco poinformował natomiast, że udało się uratować dwie osoby. Wiadomo, że budynek został poważnie zniszczony.
Pozostałych turystów uznano w tej chwili za zaginionych. Pod naporem śniegu i kamieni hotel z lat 30. XX wieku częściowo zawalił się, a częściowo przywalony jest grubą warstwą śniegu. Zawieja, jaka nawiedziła wcześniej okolicę, utrudniała ekipom dotarcie na miejsce tragedii. Zajęło to więcej czasu niż się spodziewano.
Lawina, która uderzyła w hotel, została wywołana przez serię trzęsień ziemi w centralnych Włoszech, do których doszło wczoraj rano. Farindola leży około 90 kilometrów od epicentrum wstrząsów. IAR
In #italy many dead found in #hotelrigopiano hit by #avalanche in #abruzzo after powerful #earthquake #Farindola @112_ITALIA @Italia pic.twitter.com/sRy30jnUgf
Charlo Malta (@djcharlomalta) 19 stycznia 2017