Mniejsze obwody, mniejsze klasy. Łódzcy radni PiS proponują nowe spojrzenie na reformę edukacji
Rani Prawa i Sprawiedliwości są zdania, że trzeci wariant reformy łódzkiej edukacji powinien zakładać utworzenie nowych podstawówek. Wczoraj władze miasta zapowiedziały, że po konsultacjach z mieszkańcami, najprawdopodobniej przygotują nową propozycję siatki szkół.
Radny Bartłomiej Dyba – Bojarski tłumaczy, że reforma powinna zakładać tworzenie nowych podstawówek w miejsca likwidowanych gimnazjów, co pozwoli między innymi na zmniejszenie liczebności klas. – Te dwa warianty, które zostały przedstawione przez prezydenta Trelę niewiele się od siebie różnią, oba zakładają likwidację ponad trzydziestu szkół i powołanie w ich miejsce zaledwie trzech. Tymczasem dzisiaj w łódzkich szkołach podstawowych uczy się ok. 31 tys. dzieci, a w przyszłym roku będzie to 38 tysięcy. Skutkiem tego będzie dwuzmianowość lub w ogóle brak możliwości pomieszczenia dzieci w budynkach.
Radny Marcin Zalewski dodaje, że reforma edukacji jest okazją do tego, żeby poprawić jakość kształcenia. – Można to osiągnąć między innymi poprzez utworzenie większej liczby mniejszych szkół. Powinniśmy wykorzystaćtę szansę i szerzej spojrzećna edukacją w naszym mieście
Na razie nie wiadomo jak będzie wyglądała ostateczna propozycja siatki łódzkich szkół szykowana przez miasto. Raport z właśnie prowadzonych konsultacji ma być przedstawiony 25 stycznia.