Wypadek, zarzuty, perspektywa więzienia. Rodzinny dramat po śmierci dziecka
Prokuratura Rejonowa w Rawie Mazowieckiej postawiła zarzuty 30-letniej kobiecie, która spowodowała wypadek ze skutkiem śmiertelnym. Zginął w nim jej dwuletni syn.
Do zdarzenia doszło 22 grudnia w Rylsku Dużym w gminie Regnów. Kierująca samochodem daewoo lanos straciła panowanie nad pojazdem i zjechała z nasypu wiaduktu kolejowego. Jej samej nic się nie stało, natomiast dwuletni chłopczyk przetransportowany został śmigłowcem do jednego z łódzkich szpitali, gdzie zmarł. Według ustaleń policji chłopiec nie był zapięty w pasy bezpieczeństwa, a sprawczyni wypadku nie miała uprawnień do kierowania pojazdami, samochód nie miał też aktualnych badań technicznych. Kobiecie postawiono zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
Posłuchaj relacji:
Nazwa | Plik | Autor |
Zarzuty za śmierć dziecka | audio (m4a) audio (oga) |