Pożegnalne wystąpienie Baracka Obamy
W blisko godzinnym wystąpieniu w Chicago Barack Obama pożegnał się z Amerykanami. Nawiązał w ten sposób do tradycji Jerzego Waszyngtona, który zapoczątkował prezydenckie podsumowania upływających kadencji jeszcze w 1796 roku. 20 stycznia 2017 roku na urząd 45 Prezydenta Stanów Zjednoczonych zostanie zaprzysiężony Donald Trump.
Historycznego wystąpienia Baracka Obamy wysłuchało na żywo 20 tysięcy osób. Podczas ostatniego weekendu zwolennicy ustępującego prezydenta stali w długich kolejkach na mrozie, aby otrzymać bezpłatną wejściówkę. Niektórzy postanowili zrobić na tym niezły interes, i potem odsprzedawali je w internecie, nawet za pięć tysięcy dolarów.
Barack Obama zaapelował do Amerykanów, aby strzegli zasad demokracji. Przypomniał, co udało mu się zrobić podczas sprawowania urzędu, nie bał się także mówić o porażkach. Ze łzami w oczach dziękował żonie Michelle, rodzinie oraz współpracownikom. Nawiązał również do przekazania władzy. – Pokojowe i demokratyczne procesy sprawiły, że rządy obejmie teraz nowo wybrany prezydent. Donald Trump może być pewny, że transformacja w Białym Domu przebiegnie bez żadnych problemów, tak samo jak George Bush postąpił wobec mnie – podsumował swoje wystąpienie ustępujący prezydent.
Thank you for being an inspired voice for a better future. Its been a blessing having you as our leader & we’ll miss you dearly. #Obama pic.twitter.com/E49MVMy2o6
Lana Parrilla (@LanaParrilla) 11 stycznia 2017
Informacyjna Agencja Radiowa /IAR/, Jan Pachlowski /Miami/Siekaj