Reforma edukacji w Łodzi. Radni SLD bronią władz Łodzi
Radni SLD bronią propozycji władz miasta dotyczących reformy łódzkiej edukacji. Dwa warianty likwidacji gimnazjów przedstawione przez wiceprezydenta Tomasza Trelę głośno krytykują między innymi politycy PiS.
Również łódzki kurator oświaty wskazuje, że inne samorządy w regionie są lepiej przygotowane do zmian. Zdaniem radnej Małgorzaty Niewiadomskiej-Cudak takie porównania są nietrafione. – Chociażby w Bełchatowie mamy 10 szkół podstawowych i 7 gimnazjów, a w Rawie 4 podstawówki i 3 gimnazja – wymienia. – A w samej Łodzi mamy 86 szkół podstawowych i 42 gimnazja.
RadnaSLD Małgorzata Moskwa-Wodnicka uważa, że politycy PiS zamiast publicznie wytykać błędy w propozycjach nowej siatki szkół, powinni wziąć udział w zapowiadanych przez miasto konsultacjach, bo do tej pory nie pojawiali się na debatach dotyczących reformy edukacji. – Mieliśmy we wrześniu debatę ze związkami, nauczycielami, rodzicami czy uczniami i nikt z PiS nie przyszedł – dodaje.
Politycy SLD zwracają również uwagę, że wszystkie działania, jakie podejmują władze Łodzi związane z reformą edukacji są tak naprawdę przedwczesne, bo prezydent nie podpisał jeszcze ustawy, która likwiduje gimnazja.
CZYTAJ TAKŻE:PiS: “Łódź nie jest gotowa na reformę edukacji”
ZDJĘCIA, NAGRANIA VIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |