Kolejne zamieszanie wokół prezesa zduńskowolskiego MPWiK
Jednostki podległe zduńskowolskiemu Urzędowi Miasta dokonywały transakcji z firmą, której udziałowcem był prezes zduńskowolskiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, Grzegorz Szmyt. Tak wynika z kontroli przeprowadzonej przez magistrat.

Kontrolę zlecił zduńskowolski radny Prawa i Sprawiedliwości, Andrzej Dutkiewicz.
– Oczekujemy odpowiedzi od prezydenta miasta, Piotra Niedźwieckiego co w tej sprawie zrobi. Trzeba mieć na uwadze to, że prezes Szmyt nie tylko nie zawiesił swojej działalności ale również prowadził interesy z jednostkami podległymi urzędowi miasta. Moim zdaniem jest to niedopuszczalne – tłumaczy radny Dutkiewicz.
Chodziło o sprzedaż artykułów RTV do jednostek podległych miastu. Od 2013 do 2016 roku dokonano zakupów na nieco ponad 10 tysięcy złotych, sprzęt kupowały głównie placówki oświatowe z terenu Zduńskiej Woli. Grzegorz Szmyt podkreśla, że celowo nie osiągał korzyści z racji prowadzenia działalności.
– Bezpośrednie nie namawiałem żadnych prezesów ani dyrektorów do tego, żeby robili jakiekolwiek transakcje w Zduńskiej Woli czy Sieradzu. Na tym polega działalność gospodarcza, ja nie mam wpływu na to, czy w na przykład w tej chwili nie dokonuje się sprzedaż w jednym ze sklepów – mówi Szmyt.
Prezes zduńskowolskiego MPWiK dodaje, że z tytułu sprzedaży artykułów mógł uzyskać około 800 złotych dochodu.
– Marża na artykułach elektronicznych jest na poziomie 10 procent. Większych wpływów z tych transakcji nie mogło być – mów Szmyt.
W tej sprawie specjalne oświadczenie wydał prezydent miasta Piotr Niedźwiecki.
-Oczywiste jest, że prezes MPK nie ma żadnego wpływu na decyzje podejmowane przez dyrektorów placówek oświatowych. Ponadto sprawa łączenia funkcji przez prezesa Szmyta jest nadal badana przez odpowiednie organa i Urząd Miasta czeka na wyniki ich pracy – czytamy w komunikacie.
Sprawą jednoczesnego prowadzenia działalności gospodarczej i kierowania spółkami miejskimi zajmuje się już łaska prokuratura.