Uwaga na silny wiatr. Strażacy apelują o zachowanie ostrożności
W związku z wichurami, które przechodzą nad całym krajem, strażacy interweniowali w nocy ponad 830 razy. Silny wiatr zrywa na północy kraju linie energetyczne i powala setki drzew. W regionie łódzkim wiać może z prędkością do 100 km/h.

Wichury wyrządziły szkody głównie w północnej i zachodniej Polsce. Najwięcej interwencji zanotowano w województwie zachodniopomorskim, kujawsko-pomorskim, wielkopolskim, pomorskim i lubuskim. Strażacy przede wszystkim usuwali połamane drzewa z ulic i dróg. Zabezpieczali też uszkodzone dachy. Rzecznik Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak podał, że około 27 tysięcy odbiorców nie ma prądu, ponieważ wiatr pozrywał linie energetyczne i uszkodził stacje transformatorowe. Najwięcej, bo 15,5 tys. odbiorców, nie ma prądu w województwie zachodniopomorskim. Służby energetyczne i strażacy usuwają uszkodzenia.
Według synoptyków, silny wiatr ma wiać do godziny 15. Rzecznik Państwowej Straży Pożarnej wezwał więc do zachowania ostrożności. Zaapelował, aby przed wyjściem z domu zamknąć wszystkie okna i zabezpieczyć przed porwaniem przez wiatr przedmioty, znajdujące się na balkonach i parapetach. – Kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność i unikać parkowania pod drzewami – przestrzegał rzecznik strażaków. – Jeśli jesteśmy na otwartej przestrzeni, to nie możemy szukać schronienia pod drzewami czy słupami elektrycznymi. Najlepiej schronić się w domu, ale dla bezpieczeństwa nie należy w czasie wichury wyglądać przez okno.
Ostrzeżenia przed silnym wiatrem na obszarze całego kraju wydał IMGW. Wszędzie – z wyjątkiem Pomorza – obowiązują ostrzeżenia pierwszego stopnia. Nad morzem, gdzie wiać ma silniej, wydane ostrzeżenia mają drugi stopnień. Żywioł może już więc stanowić zagrożenie życia i powodować duże straty materialne.
Sztorm dochodzący do 10 stopni w skali Beauforta i silny wiatr uszkodził na Pomorzu Zachodnim linie energetyczne, powyrywał drzewa z korzeniami i uszkodził trakcje kolejowe. W Szczecinie i Koszalinie nie ma prądu po kilka tysięcy osób. W rejonie Gdańska jest uszkodzonych 106 stacji transformatorowych, a 2800 odbiorców nie ma prądu. W rejonie Słupska nie ma zasilania kilka tysięcy odbiorców, a w rejonie Kartuz – dwa tysiące. W Lęborku wiatr uszkodził elewację budynku muzeum, a w Smołdzinie komin domu jednorodzinnego. Wiatr najsilniej wieje w pasie od Słupska przez Wejherowo po Kartuzy.
IAR/TVP Info/Siekaj/dj