3-miesięczne dziecko pobite. Wniosek o tymczasowy areszt dla rodziców
Łódzka prokuratura skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie rodziców 3-miesięcznej dziewczynki. Dziecko było bite.

O całej sprawie prokuraturę poinformowała Elżbieta Lasota, lekarka jednej z przychodni medycznych, która zajmowała się dzieckiem. -Widoczne były obrzęk lewego policzka, guz na lewej kości ciemieniowej, podrapania na nóżce – wymienia. – Od razu poinformowałam matkę, że wzywam policję. Kobieta twierdziła, że maluch uderzył się grzechotką.
Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi wyjaśnia, że zatrzymany w sprawie mężczyzna, ojciec dziecka przyznał się do winy. – Powiedział, że stosował wobec dziecka przemoc – mówi. – Wiadomo, że uderzył je w główkę. Skala obrażeń jest jednak szersza. 34-latek usłyszał zarzuty znęcania się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem i spowodowanie u niego obrażeń ciała.
Zarzuty znęcania się nad córką ze szczególnym okrucieństwem usłyszała też 25-latka. – Kobieta działała w warunkach recydywy. Była wcześniej karana i odbywała karę pozbawienia wolności. Nie przyznała się do winy – tłumaczy Krzysztof Kopania.
Posłuchaj relacji:
Nazwa | Plik | Autor |
Sprawa Lenki. Kolejny przypadek przemocy wobec dziecka | audio (m4a) audio (oga) | |
Z Rzecznikiem Praw Dziecka | audio (m4a) audio (oga) |
“U dziewczynki stwierdzono pęknięcie kości czołowej oraz sińce na główce i tułowiu. Pełna ocena skutków zdrowotnych możliwa będzie po pewnym czasie. Zatrzymana pozostaje 25-letnia matka dziewczynki. Dzisiaj jeszcze zapadną decyzje, co do ostatecznego kształtu zarzutów, które usłyszy”
Prokuratura Okręgowa w Łodzi
Dziewczynka przebywa w szpitalu. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.Za znęcanie się nad dzieckiem grozi do 10 lat więzienia. Wniosek ws. aresztu zostanie rozpatrzony jutro.

Kilka dni temu całą Polską wstrząsnęła informacja o śmierci czteroletniej Oliwii, która przez długi czas była katowana przez partnera swojej matki. Kobieta powiedziała śledczym, że leczyła rany córki( w tym złamania) maścią.
Rzecznik Praw Dziecka uważa, że karę za śmierć i maltretowanie dziecka powinien ponosić nie tylko sprawca ale także osoby, które dziecku nie pomogły. Zdaniem Marka Michalaka takie osoby powinny ponieść odpowiedzialność karną.
Posłuchaj rozmowy:
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |