Nie ma chętnych na korzystanie z noclegowni w Aleksandrowie Łódzkim
Obiekt przy ulicy Warszawskiej jest już otwarty i czeka na bezdomnych. Przygotowane są łózka i koce, a także jadłodajnia. – Fachowa opieka również jest w dyspozycji – zaznacza Agata Kowalska, rzeczniczka aleksandrowskiego magistratu.

Wubiegłych latach o tej porze noclegownia była przepełniona, przebywało w niej ok. 20 osób. Część z nich już to się nie pojawi, ponieważ mają już mieszkania socjalne. -Skorzystali z programu przygotowanego przez miasto – wyjaśnia Agata Kowalska. – Przyznaliśmylokale sześciubezdomnym, czterem mężczyznom i dwóm kobietom. W każdym jest kuchnia, łazienka i pokój gościnny. Zamieszkali tam, podjęli pracę i część zarobionych pieniędzy oddają na poczet wynajmu lokalu. Nie muszą już szukać miejsca, w którym przezimują.
Oprócz noclegowni, władze Aleksandrowa zdecydowały też o otwarciu hostelu dla matki z dzieckiem.
