Według radnego SLD Władysława Skwarki ten okres można ocenić w szkolnej skali na czwórkę. – Największym sukcesem pani prezydent jest dobry image. Ludzie bez względu na poglądy polityczne dostrzegają, że coś się w Łodzi zmienia. Z drugiej strony, w ocenie ekspertów, inwestycje są zbyt drogie i za długo wykonywane.

Jednak zdaniem radnego PO Bartosza Domaszewicza należy podkreślić, że ostatnie dwa lata to czas na przygotowanie się miasta do dużych inwestycji. – Te dwa lata to było przede wszystkim mocne przygotowanie miasta do absorpcji środków unijnych, to takżeprzyjęty gminny program rewitalizacji i przygotowanie fundamentów, które przez kolejne 4-6 lat pozwolą na realizowanie w mieście inwestycji – wyjaśnia radny PO.

O wiele mniej łagodna w ocenie półmetka kadencji jest opozycja. Radni PiS wskazują, że ostatnie dwa lata to ciągłe opóźnienia przy miejskich inwestycjach, kiepski stan szkół i miejskiej kultury, a także odejście od idei konsultowania najważniejszych decyzji z mieszkańcami, czego najlepszym przykładem są konsultacje budżetowe zaplanowane zaledwie na 4 dni.

Posłuchaj relacji: