Winny śmierci rowerzysty w Pabianicach po pijaku potrącił 51-latka
Skazany w sprawie śmierci rowerzysty w Pabianicach potrącił pieszego. 21-latek był pijany.

Do zdarzenia doszło 7 listopada przy ulicy Zamkowej.
– Sprawca nie udzielając pomocy rannemu 51-latkowi odjechał z miejsca zdarzenia. Dzięki spostrzegawczości i pomocy świadków policjanci szybko ustalili personalia kierowcy. 21-latek został zatrzymany w miejscu zamieszkania. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że był pod wpływem alkoholu. Auto uczestniczące w wypadku porzucił na terenie Pabianic – mówi komisarz Joanna Szczęsna z pabianickiej policji. – Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie podejrzanemu zarzutów spowodowania wypadku, ucieczki z miejsca zdarzenia oraz kierowania w stanie nietrzeźwości.
Do sądu wpłynął wniosek o tymczasowy areszt dla 21-latka.
CZYTAJ TAKŻE:Tragiczny finał napaści na rowerzystę. Wyrok sądu utrzymany
Jeszcze w marcu 2016 roku 21-latek idwaj jego koledzy usłyszeli wyrok za przyczynienie się do śmierci rowerzysty. Odwołali się od niego, ale wśrodę (9.11) sąd utrzymał wyrok.
Dotragicznego wypadku doszło w grudniu w 2014 roku. 31-latek został wepchnięty pod nadjeżdżający autobus i zmarł.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |