Proces frankowiczów w Łodzi. Sprawa zostanie ponownie rozpoznana przez sąd
Sprawa klientek banku, który według nich na “nieuczciwych i lichwiarskich warunkach” udzielił im kredytu indeksowanego do kursu franka szwajcarskiego, wraca do sądu pierwszej instancji.

W Sądzie Apelacyjnym w Łodzi miał dziś zapaść wyrokw sprawie dwóch kobiet, które wytoczyły proces Getin Noble Bankowi.Domagają się ponad 150 tys. zł, które ich zdaniem, nadpłaciły na poczet udzielonego im kredytu.
Matka i córka kilka lat temu wzięły kredyt hipoteczny we frankach szwajcarskich. Kiedy okazało się, że raty rosną w zawrotnym tempie, a bank nalicza wysokie opłaty, kobiety postanowiły zwrócić się o pomoc do kancelarii prawnej. Zdaniem prawników w umowie zastosowano niedozwolone klauzule, a wysokość całej kwoty kredytu nie była indeksowana do średnich kursów NBP, ale według wewnętrznych ustaleń banku.
Sąd pierwszej instancji przyznał rację powódkom uznając, że niedozwolona jest dowolność w przeliczaniu średnich kursów walut. Jednocześnie nie określił jednak, jak obliczyć wysokość roszczenia. Od wyroku odwołali się przedstawiciele banku.
Dzisiaj Sąd Apelacyjny uchylił zaskarżony przez pełnomocników banku wyrok. Wyrok ma charakter czysto proceduralny, nic nie rozstrzyga, ale powoduje, że sprawa trafi do ponownego rozpoznania przez Sąd Okręgowy.
Wuzasadnieniu uchylenia wyrokustwierdzono, że pierwszy wyrok nie może być podstawą m.in. do obliczenia dokładnej wysokości roszczenia kobiet oraz nie zostały określone zasady, które miałyby zastąpić klauzule abuzywne.
Zarówno pełnomocnicy poszkodowanych, jak i przedstawiciele banku zapowiadają, że broni składać nie zamierzają i planują podjąć dalsze kroki prawne. Nie wiadomo jeszcze kiedy łódzki sąd ponownie zajmie się sprawą.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |