Dwa ostatnie mecze okręgowego Pucharu Polski 2016/2017 zakończyły się takim samym wynikiem. W Strykowie, gospodarze nie sprostali RTS Widzewowi Łódź. Do przerwy kibice Zjednoczonych mogli mieć nadzieję na niespodziankę. Mimo prób z obu stron, wynik pozostawał bezbramkowy.

Pięć minut po zmianie stron łodzianie zdobyli pierwszą bramkę. Uczynił to Piotr Burski. Na 2:0 podwyższył 25 minut później Daniel Mąka. Strykowianie próbowali jeszcze odwrócić losy spotkania, ale udało im się zdobyć tylko honorowe trafienie Roberta Króla.

Większe emocje były w Kutnie. Miejscowi stracili gola w 25. minucie. Do siatki Michała Sokołowicza trafił Sebastian Radzio (obaj byli widzewiacy). Po zmianie stron gospodarze dopięli swego, wyrównując w 64. minucie. Rzut karny wykorzystał Bartosz Kaczor.

Radość miejscowych trwała niespełna 10 minut, kiedy to drugą bramkę dla Andrespolii zdobył Igor Świątkiewicz… również były zawodnik Widzewa.

Widzew i Andrespolia wiosną wezmą udział w wojewódzkim Pucharze Polski, który wyłoni uczestnika tych rozgrywek na szczeblu krajowym w nowym sezonie.