Żeby projekt trafił do Rady Miejskiej potrzebnych jest tysiąc podpisów, ale – jak przekonuje Damian Raczkowski z Nowoczesnej, działacze partii liczą na o wiele większe poparcie. – Otrzymaliśmy opinię prawną, która pozwala nam na to, aby rozpocząć zbiórkę. Teraz mamy trzy miesiące – wyjaśnia.

Członkowie Nowoczesnej chcą żeby imię Tadeusza Mazowieckiego nosił park przy ulicy Leczniczej. Jak mówi członek zarządu partii w Łodzi Marcin Gołaszewski to jedno z miejsc w Łodzi, które do tej pory nie doczekały się własnej nazwy. – Wychodzimy z założenia, że Mazowiecki jest postacią rozpoznawalną w Polsce i był pierwszym niekomunistycznym premierem – dodaje.

Pomysł Nowoczesnej budzi kontrowersje wśród uczniów, nauczycieli i absolwentów VI Liceum Ogólnokształcącego, którzy chcą, żeby park nosił imię pierwszego dyrektora szkoły Adama Szczerbowskiego. Działacze partii zapewniają jednak, że ich pomysł nie miał w zamierzeniu wzbudzać jakichkolwiek konfliktów, a próba nadania parkowi imienia Adama Szczerbowskiego była już podejmowana w 2012 roku.

Wówczas pomysł nie zyskał przychylności radnych.