“Więźba na skrzydłach aniołów”. Remont klasztoru w Warcie z utrudnieniami
Dobiega końca II etap złożonego remontu Klasztoru Ojców Bernardynów w Warcie. Zabytkowy obiekt zyska nowy, miedziany dach.

– To najbardziej ambitny i wymagający etap – mówi ojciec Sławomir Zaporowski, gwardian klasztoru w Warcie. Remont miał obejmować tylko wymianę blachy na dachu, okazało się jednak, że nie ma na czym jej kłaść. – Chyba na skrzydłach aniołów ta więźba była podtrzymywana. Baliśmy się, że w każdej chwili się to zawali. Ciągle pojawiają się jakieś trudne sytuacje. Trzeba, na przykład, oprócz drewna, wylać wieniec, który wzmocni ściany – dodaje ojciec Sławomir.
Prowadzony właśnie remont obejmuje główną część klasztoru, gdzie znajduje się refektarz czyli jadalnia, pokoje zakonników i główny korytarz prowadzący do kościoła. Od dłuższego już czasu, w większości pomieszczeń, w czasie deszczu woda lała się z sufitów. By myśleć o remoncie wewnątrz, konieczna była najpierw wymiana pokrycia dachu.
II etap remontu kosztować będzie 650 tysięcy złotych. Całość prac oszacowano na ponad 2 miliony złotych. Część stanowi dofinansowanie, modernizacjęwspierają też parafianie.