Czarny poniedziałek. W Łodzi będą protestować przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego
Posłanki i radne Platformy Obywatelskiej z Łodzi zachęcają wszystkie kobiety, żeby przyłączyły się do protestu zaplanowanego na poniedziałek.
Chodzi o inicjatywę ogólnopolskiego strajku kobiet, który ma polegać na masowym braniu dni wolnych w pracy i nie przystępowaniu do prac domowych. Ma być to odpowiedź na propozycję zaostrzenia prawa aborcyjnego w Polsce. – Zachęcam wszystkie kobiety do tego, aby przyłączyły się. Pokażmy, że jest nasz dużo. Mam nadzieję, że pracodawcy będą skłonni udzielić tego dnia urlopu – tłumaczy radna PO Monika Malinowska-Olszowy.
Trudno jednoznacznie oszacować, ile kobiet weźmie udział w poniedziałkowym proteście. Na jednym z popularnych portali społecznościowych chęć manifestowaniazadeklarowało nieco ponad 60 tysięcy osób. Jednak do protestu zachęca również część aktorek i dziennikarek. Z kolei zdaniem polityków PiS strajk kobiet to akcja typowo polityczna. Jak przekonuje łódzki radny Marcin Zalewski, chodzi przede wszystkim zapewnienie rozgłosu ugrupowaniom opozycyjnym. – To pompowanie bańki politycznej- uważa. – Każdy obywatel ma prawo uczestniczyć w proteście i na to pozwala konstytucja.
Posłuchaj relacji:
Nazwa | Plik | Autor |
Czarny Protest | audio (m4a) audio (oga) |
Ogólnopolski strajk kobiet to nie jedyna akcja sprzeciwu przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego. W weekend przez polskie miasta mają przejść czarne marsze.
Kobiety z @Platforma_org wspierają #CzarnyProtest: @ikatarasinska @MonikaM_Lodz @Paulina_Setnik @b_ziemniewicz #szanujmykompromis pic.twitter.com/rjfxf7Imuz
Platforma Łódzkie (@PO_Lodzkie) 29 września 2016
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |