Sytuacja rolników w całej Polsce, a zatem także w województwie łódzkim jest trudna. Głównym problemem są bardzo niskie ceny płodów rolnych, przez co produkcja czasami staje się zwyczajnie nieopłacalna.

Z kolei w hodowców trzody chlewnej uderza dodatkowo choroba ASF, czyli Afrykański Pomór Świń. W zeszłym tygodniu samorządowcy rozmawiali o tym na spotkaniu z przedstawicielami organizacji rolniczych i instytucji wspierających rolników. Wniosek jest jeden: wieś sama sobie nie poradzi i to właśnie dlatego radni koalicji PO i PSL chcą zaapelować do rządu o jak najszybsze wsparcie dla rolników w regionie łódzkim.

Z kolei radni PiS uważają, że wsparcie dla rolników powinien zaoferować nie rząd, ale zarząd województwa. Możliwe, że o tej ważnej dla mieszkańców regionu sprawie radni sejmiku znów będą rozmawiać w cieniu ostatnich zmian personalnych w komisji rolnictwa i odwołaniu jej przewodniczącego.