Interwencję w sprawie dzieci podjęło dwóch wiceministrów po tym jak okazało się, że sąd rodzinny może odebrać samotnemu ojcu opiekę ze względu na złe warunki bytowe. – Interwencja resortu spowodowała, że kurator od czynności odstąpił – dowiedziała się reporterka Radia Łódź.

Tę informację potwierdza rzecznik resortu sprawiedliwości Sebastian Kaleta. – Na polecenieMinistra Sprawiedliwości, wiceminister Patryk Jaki podjął interwencję w sprawie i kurator wstrzymał czynności. Dzieci nie zostaną odebrane ojcu – dodaje.

Wcześniej sąd rodzinny podjął decyzję o odebraniu dzieci na podstawie wywiadu środowiskowego kuratora, który uznał warunki bytowe rodziny są niewystarczające. Pan Wojciech rodzinę utrzymuje pracując jako ochroniarz.

Mieszka w 20-metrowym mieszkaniu socjalnym. W czerwcu odeszła od niego jego partnerka. Podczas jego nieobecności w domu, dziećmi zajmuje się babcia.

/Katarzyna Cichecka